Indie: pastor Gideon Jacob apeluje o pomoc
Pastor Gideon Jacob z Indii odwiedzał Polskę wiele razy. Podczas swoich wizyt informował o bieżącej sytuacji w tym kraju. Tym razem, za pośrednictwem nagrania, które umieścił w Internecie, apeluje o pomoc.
Chodzi o skutki, jakie w tym kraju wywołała epidemia koronawirusa. Najtrudniejsza sytuacja jest w stolicy kraju Delhi. W czerwcu wirus bardzo szybko rozprzestrzenia się po kraju. Każdego dnia zostaje zakażonych około dziesięciu tysięcy osób. Według ekspertów, szczyt zachorowań wystąpi w lipcu.
W skutek kwarantanny, która rozpoczęła się w marcu, pracę straciło 140 milionów ludzi. Wiele osób nie ma w tej chwili żadnego źródła dochodu. Zamknięte są sklepy, fabryki, biura. Przewiduje się, że około 400 milionów ludzi popadnie w ubóstwo – informuje pastor Jacob.
W Indiach jeszcze przed pandemią niedożywionych było 250 milionów ludzi. Niestety już teraz głód daje się we znaki również chrześcijanom. Gideon Jacob mówi, że to bardzo trudny czas dla pastorów małych kościołów, którzy pracują przemieszczając się pomiędzy wspólnotami w kraju. Wielu z nich ma teraz problemy ze zdobyciem pożywienia. Z powodu pandemii, nie docierają do nich dziesięciny.
Jest to bardzo trudne, widząc to wszystko, co dzieje się wokół mnie. Kościół Jezusa Chrystusa nie może milczeć widząc swoich braci i siostry doznających ogromnych cierpień w tym momencie – mówi pastor Gideon Jacob.
Rozpoczęła się akcja dostarczania żywności do najbardziej potrzebujących. Są to oleje i mąka, które pozwolą przetrwać rodzinom kolejne miesiące. Koszt torby z żywnością, którą do nich trafia do 15 euro.
Każdy może wesprzeć zakup paczek żywieniowych. Szczegółowe informacje na ten temat można znaleźć na stronie internetowej https://www.cifi.de/pl/
